This post is also available in:
English
Spis treści
Cześć! 👋
Hanoi było ostatnim przystankiem naszej wietnamskiej przygody – i choć czas tutaj był ograniczony, to udało nam się odwiedzić kilka miejsc, które uznaliśmy za kluczowe. Stolica Wietnamu, mimo swojego zgiełku i kontrastów, potrafi zaskoczyć zarówno klimatem, jak i historią, która jest tutaj na wyciągnięcie ręki.
Nie udało nam się zobaczyć wszystkiego – wiadomo, urlop nie jest z gumy 😅 – ale tym bardziej mamy powód, żeby wrócić tu kiedyś na dłużej i odkryć więcej zakamarków tego miasta. Tymczasem zapraszamy do naszej krótkiej relacji o miejscach, które wybraliśmy podczas pobytu w Hanoi!
Hanoi Train Street
wiet. Phố Đường Tàu Hà Nội
Hanoi Train Street to jedno z najbardziej znanych, a zarazem kontrowersyjnych miejsc w Hanoi. Ulica ta biegnie wzdłuż torów kolejowych, które przecinają dzielnicę mieszkalną, a pociągi przejeżdżają tu dosłownie kilka centymetrów od domów i kawiarni. To właśnie ten nietypowy widok – tory wciśnięte pomiędzy budynki – przyciąga tłumy turystów, którzy chcą uchwycić to miejsce na zdjęciach.
Atmosfera rzeczywiście ma swój klimat. Jadzi bardzo się podobało. Niestety, nie trafiliśmy na moment przejazdu pociągu, więc ominęły nas te słynne emocje, gdy trzeba dosłownie odsunąć się od torów na kilka sekund przed przejazdem.
Ja z kolei patrzyłem na to miejsce trochę bardziej na chłodno. Nie podobało mi się naganianie klientów do kawiarni – w wielu z nich, żeby zostać na dłużej i obserwować przejazd, trzeba coś zamówić. Nie byłoby w tym może nic złego, gdyby nie fakt, że ceny w niektórych miejscach były mocno zawyżone, a rachunki – naciągane.
Scamy? Niestety tak
Trzeba uważać na osoby, które próbują pobierać opłaty za wejście na ulicę, mimo że jest to przestrzeń publiczna. Widzieliśmy też sytuacje, gdzie turystom sugerowano, że muszą kupić kawę lub jedzenie, by w ogóle móc usiąść w kawiarni.
Mimo tych minusów, Hanoi Train Street ma swój urok – zwłaszcza jeśli spojrzeć na nią jako na symbol codziennego życia mieszkańców, którzy od lat funkcjonują w tak bliskim sąsiedztwie torów. Warto jednak podejść tu z dystansem i czujnością, by nie dać się naciągnąć. Jeśli lubicie takie nietypowe miejsca, to jest to punkt, który trzeba zobaczyć – choćby po to, żeby samemu ocenić, czy robi wrażenie, czy jednak trochę rozczarowuje.
The Note Coffee
The Note Coffee to popularne miejsce w Hanoi. Położona tuż przy jeziorze Hoàn Kiếm, ta kawiarnia wyróżnia się nie tylko świetną lokalizacją, ale przede wszystkim swoim nietypowym wystrojem. Ściany, sufity, a nawet meble są tutaj dosłownie pokryte kolorowymi karteczkami z wiadomościami od gości z całego świata. Każdy może zostawić po sobie ślad – wystarczy poprosić o notatkę i długopis przy zamówieniu kawy.
Na minus musimy wspomnieć o problemie, który zauważyliśmy na parterze – od groma owadów, głównie pszczół i innych latających stworzeń. Wyglądało to tak, jakby przyciągały je słodkie napoje i aromatyczne zapachy kawy. Jeśli ktoś nie przepada za towarzystwem pszczół, to radzimy od razu kierować się na wyższe piętra, gdzie jest zdecydowanie spokojniej.
W menu znajdziecie klasyki, takie jak kawa mrożona, smoothie czy herbata, ale największą popularnością cieszy się egg coffee – tradycyjna wietnamska kawa z jajkiem, której warto spróbować, będąc w Hanoi.
👉 Więcej informacji znajdziesz na fanpage kawiarni na Facebooku.
Mauzoleum Ho Chi Minha
wiet. Lăng Chủ tịch Hồ Chí Minh
Mauzoleum Ho Chi Minha, to jedno z najważniejszych miejsc w Hanoi i zarazem narodowy symbol Wietnamu. Znajduje się na Placu Ba Đình, gdzie w 1945 roku Ho Chi Minh ogłosił niepodległość Wietnamu. Dziś jest to miejsce, gdzie spoczywa zabalsamowane ciało przywódcy, a dla wielu Wietnamczyków stanowi ono punkt pielgrzymek i oddania hołdu.
Budynek robi wrażenie swoją monumentalną, prostą architekturą z szarego granitu. Przed wejściem znajduje się plac z trawnikami i ścieżkami, które dodają powagi całemu miejscu. Wokół stoją strażnicy w białych mundurach, pilnujący porządku i przestrzegania zasad. Atmosfera jest bardzo poważna i pełna szacunku.
Wstęp do mauzoleum jest darmowy, ale kolejki mogą być długie, szczególnie rano.
Dom Ho Chi Minha
wiet. Nhà sàn Bác Hồ
Dom Ho Chi Minha na palach, to miejsce, które od razu przyciąga swoją skromnością i spokojem. Znajduje się tuż obok Mauzoleum Ho Chi Minha, więc łatwo połączyć te dwa punkty podczas zwiedzania.
Dom został zbudowany w 1958 roku i przez kolejne lata był miejscem, w którym mieszkał i pracował Ho Chi Minh. Konstrukcja oparta na palach nawiązuje do tradycyjnych wietnamskich domów wiejskich – prosta, drewniana, z niewielkimi pomieszczeniami. Wszystko tutaj wydaje się skromne, co tylko podkreśla styl życia, jaki prowadził przywódca.
Spacerując po okolicy, można poczuć spokój i harmonię – jest tu dużo zieleni, zadbanych ogrodów i niewielkie jezioro. Całość sprawia wrażenie oazy ciszy w centrum zatłoczonego Hanoi.
Wnętrze domu można obejrzeć przez okna – są tam podstawowe meble, biurko z książkami, maszyna do pisania i łóżko. Nie ma tu żadnych luksusów, co dla wielu odwiedzających robi duże wrażenie.
Świątynia Na Jednej Kolumnie
wiet. Chùa Một Cột
Świątynia Na Jednej Kolumnie, to kolejny charakterystyczny zabytek dostępny w Hanoi. Zbudowana w 1049 roku przez cesarza Lý Thái Tông, ma wyjątkową konstrukcję, która przyciąga turystów z całego świata.
Legenda głosi, że cesarzowi przyśniła się bogini miłosierdzia Bodhisattva Avalokiteshvara, siedząca na kwiecie lotosu. Inspirując się tym snem, postanowił wybudować świątynię na wodzie, która miała symbolizować właśnie ten kwiat. Konstrukcja osadzona na jednym filarze faktycznie przypomina kwiat lotosu wyrastający z jeziora – co w buddyzmie symbolizuje czystość i duchowe oświecenie.
Świątynia, mimo swojej niewielkiej wielkości, robi wrażenie dzięki unikalnej konstrukcji. Cała budowla stoi na pojedynczym kamiennym filarze, a jej dach ozdobiony jest motywami smoków – symbolem cesarskiej władzy. Obecna wersja świątyni to rekonstrukcja, ponieważ oryginał został zniszczony w 1954 roku podczas wojny.
Niestety, jak w większości popularnych atrakcji turystycznych, tutaj również trzeba uważać na kieszonkowców. Tłumy odwiedzających, zwłaszcza w sezonie turystycznym, to dla nich okazja do działania. Warto więc trzymać plecaki z przodu, a dokumenty i pieniądze przechowywać w bezpiecznym miejscu.
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej
wiet. Đại sứ quán Cộng hoà Ba Lan
Podczas naszych podróży mamy taki mały zwyczaj – lubimy sprawdzić, jak wygląda ambasada Polski w danym kraju. W Hanoi również nie mogliśmy sobie tego odmówić.
To miejsce, które – choć odwiedzamy tylko z ciekawości – daje pewne poczucie bezpieczeństwa. W razie potrzeby możemy liczyć na pomoc konsularną, co warto mieć na uwadze, podróżując tak daleko od domu.
Jeżeli z jakiegoś powodu musielibyście skontaktować się z ambasadą, najlepiej wcześniej sprawdzić godziny pracy oraz dostępne usługi. Ambasada pomaga m.in. w wydawaniu paszportów tymczasowych w razie ich utraty czy problemów prawnych.
Podczas spaceru wokół ambasady warto zachować pewną powściągliwość w robieniu zdjęć. W Wietnamie, podobnie jak w wielu innych krajach, fotografowanie budynków rządowych czy ambasad może być traktowane jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa.
Nie mieliśmy żadnych problemów, ale lepiej unikać sytuacji, które mogłyby prowokować funkcjonariuszy – zwłaszcza że w Hanoi ambasad jest naprawdę sporo i ich otoczenie często jest monitorowane.
Świątynia Ngoc Son
wiet. Đền Ngọc Sơn
Świątynia Ngoc Son, położona na malowniczej wyspie na jeziorze Hoàn Kiếm, to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Hanoi. Aby się do niej dostać, przechodzimy przez słynny czerwony most Huc, który już sam w sobie jest świetnym punktem do zrobienia zdjęć.
Świątynia została zbudowana w XIII wieku, ale jej obecny kształt pochodzi z XIX wieku. Jest dedykowana kilku ważnym postaciom, w tym generałowi Trần Hưng Đạo, który zasłynął zwycięstwami nad Mongołami, oraz konfucjańskiemu uczonemu Văn Xương. Cały kompleks jest symbolem duchowości, wiedzy i odwagi.
Mimo że miejsce jest bardzo popularne wśród turystów i mieszkańców, nie odczuwaliśmy tutaj tłoku. Było spokojnie, a widok na jezioro dodawał klimatu. Sama świątynia nie jest ogromna, ale jej detale architektoniczne i ornamenty są warte uwagi.
Wejście płatne tylko gotówką – bilety kupuje się przed wejściem, więc warto wcześniej przygotować drobne nominały.
Hanoi Flagtower
wiet. Cột cờ Hà Nội
Hanoi Flagtower, zlokalizowana na terenie kompleksu Muzeum Historii Wojskowej, jest jednym z nielicznych zabytków, które przetrwały zarówno francuską kolonizację, jak i wojnę wietnamską. Zbudowana w latach 1805–1812 podczas panowania dynastii Nguyễn, pełniła funkcję punktu obserwacyjnego i sygnalizacyjnego dla żołnierzy, symbolizując potęgę militarnej obrony Hanoi. Obecnie uznawana jest za narodowy symbol i jedno z najstarszych zachowanych miejsc historycznych w mieście.
Podczas naszej wizyty udało nam się wejść na teren bez konieczności płacenia za bilety – być może byliśmy tam poza godzinami obowiązywania opłat lub obsługa uznała nas za wyjątkowo zagubionych turystów. Miejsce jest niewielkie, a na spokojne zwiedzanie wystarczy około 20–30 minut.
Na terenie Muzeum Historii Wojskowej, w pobliżu Hanoi Flagtower, znajduje się wrak amerykańskiego bombowca B-52 zestrzelonego podczas wojny wietnamskiej. Eksponat ten stanowi ważny element ekspozycji muzealnej, przypominając o trudnej historii regionu.
Warto również wspomnieć, że Hanoi Flagtower składa się z trzech poziomów o łącznej wysokości 33,4 metra (ponad 40 metrów z masztem flagowym). Wieża ma kształt ośmiokątnego cylindra, z 54-stopniowymi spiralnymi schodami prowadzącymi na szczyt oraz 39 otworami w kształcie wachlarza zapewniającymi oświetlenie i wentylację.
Świątynia Literatury
wiet. Văn Miếu – Quốc Tử Giám
Świątynia Literatury, założona w 1070 roku przez cesarza Lý Thánh Tông, jest jednym z najstarszych zabytków w Hanoi. Początkowo poświęcona była Konfucjuszowi oraz jego uczniom i mędrcom. Sześć lat później, w 1076 roku, na jej terenie utworzono Quốc Tử Giám – pierwszy uniwersytet w Wietnamie, przeznaczony głównie dla synów mandarynów i członków rodziny królewskiej.
To miejsce od wieków stanowiło centrum edukacji, nauki i kultury, a obecnie jest popularną atrakcją turystyczną oraz symbolem narodowego dziedzictwa.
Płatność – Niestety, tylko gotówką.
👉 Więcej informacji znajdziesz na oficjalnej stronie internetowej.
Podsumowanie
Kilka kluczowych, ale całkiem przyjemnych miejsc – tak w skrócie można podsumować nasz pobyt w Hanoi. Stolica Wietnamu zaoferowała nam sporą dawkę historii, kultury i nieco chaotycznego, miejskiego klimatu. Były momenty, kiedy mogliśmy odpocząć, ale też chwile, które zmusiły nas do szybkiego działania – jak to w podróży bywa.
Choć nie udało nam się zobaczyć wszystkiego, co mieliśmy na liście, to jednak czujemy, że wyciągnęliśmy z tego miasta to, co najlepsze. Hanoi jest miejscem, do którego pewnie jeszcze wrócimy, bo z pewnością kryje więcej zakamarków wartych odkrycia.
Tymczasem nasza przygoda po Wietnamie dobiega końca. Prawie miesiąc na walizkach, dziesiątki godzin w autobusach i setki zdjęć. Wietnam to kraj pełen kontrastów, smaków i niespotykanych dotąd widoków.
Jeśli dotrwaliście do końca naszej relacji, to dzięki, że byliście z nami! Kto wie – może nasze doświadczenia pomogą Wam zaplanować własną wyprawę. A jeśli chcecie przeczytać więcej, to zapraszamy do wcześniejszych wpisów z naszej podróży. 🚶♂️ ✈️ 🌏