Malaysia, Kuala Lumpur Malaysia, Kuala Lumpur

Malezja – Jednodniowy stopover w Kuala Lumpur w 2023 roku

Odwiedziliśmy Kuala Lumpur podczas jednodniowego stopoveru w drodze powrotnej z Wietnamu. Poznaj nasze wrażenia i wskazówki!

This post is also available in: Language: EnglishEnglish

Spis treści

Cześć! 👋

Kuala Lumpur – miasto, które pojawiło się na naszej trasie trochę przypadkiem, ale okazało się świetnym przystankiem na zakończenie azjatyckiej przygody. Wracając z prawie miesięcznej podróży po Wietnamie, mieliśmy jeden dzień, by choć na chwilę poczuć klimat Malezji. Czy warto było skorzystać z tego stopoveru? Zdecydowanie tak!

Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się w podobnej sytuacji – krótki postój, ograniczony czas i chęć, żeby zobaczyć coś ciekawego – ten wpis jest właśnie dla was. Pokażemy wam, co można zobaczyć w Kuala Lumpur w kilkanaście godzin, bez pośpiechu, ale z maksymalną dawką wrażeń.

Jak wyglądała nasza podróż?

Nasza podróż do Wietnamu (pierwszą część możecie przeczytać tutaj) była pełna wrażeń, a jej końcówka wiązała się z małą przerwą w Kuala Lumpur. Wracając z Hanoi, postanowiliśmy dodać jednodniowy bufor przed dalszym lotem do Polski przez Stambuł z Turkish Airlines – ot, na wszelki wypadek, żeby uniknąć stresu związanego z przesiadkami.

Ten krótki przystanek okazał się jednak czymś więcej niż tylko praktycznym rozwiązaniem logistycznym. Kuala Lumpur dało nam szansę, by na chwilę zwolnić tempo po intensywnych tygodniach zwiedzania Wietnamu i przy okazji odkryć kilka z jego najciekawszych zakątków.

Z takim nastawieniem, wyposażeni w wygodne buty i spory apetyt na nowe doświadczenia, ruszyliśmy eksplorować miasto!

Transport zbiorowy

🚍 Komunikacja autobusowa

Kuala Lumpur oferuje dobrze rozwiniętą sieć autobusów miejskich, która może być wygodnym i budżetowym sposobem poruszania się po mieście – szczególnie jeśli planujecie szybki stopover. Autobusy docierają do większości atrakcji turystycznych, a bilety są tanie. Niemniej jednak, korki mogą czasem opóźniać podróż, więc warto brać to pod uwagę przy planowaniu trasy.

Jedną z największych atrakcji komunikacji autobusowej w Kuala Lumpur jest Go KL City Bus – darmowy autobus przeznaczony głównie dla turystów.

🚇 Metro

Metro w Kuala Lumpur to wygodny i szybki sposób na poruszanie się po mieście. Dzięki dobrze rozwiniętej sieci kolei miejskich można łatwo dotrzeć do większości atrakcji turystycznych, co czyni je idealnym środkiem transportu na krótkim stopoverze.

System transportu kolejowego składa się z kilku linii obsługiwanych przez różne typy pociągów:

  • LRT (Light Rail Transit) – lekkie metro, które obejmuje główne dzielnice miasta. Łączy KL Sentral (główna stacja przesiadkowa) z centrum miasta, m.in. Petronas Towers (stacja KLCC).
  • MRT (Mass Rapid Transit) – nowoczesna linia metra, rozciągająca się na przedmieścia. Obsługuje dalsze części miasta, przydatna do dojazdu do dzielnic na obrzeżach.
  • Monorail – jednoszynowa kolejka naziemna idealna do poruszania się po centrum. Przebiega przez centrum Kuala Lumpur, zatrzymując się przy najważniejszych punktach, takich jak Bukit Bintang – idealne miejsce na zakupy i jedzenie.
  • KTM Komuter – podmiejska kolej, która dociera do miejsc takich jak Batu Caves.

🚖 Przewóz osób

Jeśli zależy wam na wygodzie i elastyczności podczas krótkiego stopoveru, Kuala Lumpur oferuje sporo opcji przewozu osób. Od taksówek po aplikacje do zamawiania przejazdów – każdy znajdzie coś dla siebie.

W Malezji króluje Grab, lokalny odpowiednik Ubera. To wygodna i przystępna cenowo opcja, którą zdecydowanie warto rozważyć, zwłaszcza jeśli macie ograniczony czas.

Taksówki w Kuala Lumpur są łatwo dostępne, ale mają mieszane opinie. Choć nie brakuje uczciwych kierowców, zdarzają się przypadki zawyżania cen, szczególnie w miejscach turystycznych.

Niektóre hotele i lotniska oferują usługi prywatnych transferów. To wygodna opcja, szczególnie jeśli macie dużo bagażu lub podróżujecie w grupie.

Z lotniska Kuala Lumpur dostaliśmy się właśnie Grabem, bo okazał się najkorzystniejszy cenowo. 

Zakwaterowanie

Podczas naszego jednodniowego pobytu w Kuala Lumpur zatrzymaliśmy się w The Robertson Kuala Lumpur – kompleksie apartamentów położonym w samym sercu miasta. Lokalizacja przy Jalan Robertson okazała się strzałem w dziesiątkę, bo mieliśmy stąd świetny dostęp do głównych atrakcji.

Zarezerwowaliśmy mieszkanie zarządzane przez agencję, która miała recepcję na parterze. Dzięki temu wszystko poszło sprawnie, a my czuliśmy się bezpiecznie. Apartament był przestronny, dobrze wyposażony i, co ważne, miał pralkę z proszkiem do prania na miejscu. Idealnie, bo mogliśmy szybko odświeżyć ubrania przed dalszą podróżą.

Rezerwacja przebiegła bez problemów, a płatności dokonaliśmy kartą. Przy zameldowaniu dostaliśmy kartę dostępową do budynku, więc mogliśmy swobodnie poruszać się po całym kompleksie.

Wyżywienie

Pierwszego wieczoru, po całym dniu zwiedzania, skierowaliśmy się na słynną Jalan Alor Food Street – ulicę, która jest prawdziwym rajem dla smakoszy. 

Na wypadek, gdybyście woleli coś zjeść w apartamencie, w pobliżu znajdziecie sporo minimarketów, takich jak 7-Eleven czy FamilyMart. Są tam gotowe dania, napoje i przekąski – idealne, gdy nie ma czasu na dłuższe posiłki.

Kuala Lumpur to prawdziwy raj dla smakoszy, oferujący bogactwo smaków wynikające z różnorodności kulturowej Malezji. Poniżej przedstawiamy kilka klasycznych dań, których warto spróbować podczas wizyty w tym tętniącym życiem mieście:

  • Nasi Lemak: Uznawane za narodowe danie Malezji, składa się z ryżu gotowanego w mleku kokosowym, podawanego z sambalem (pikantną pastą chili), orzeszkami ziemnymi, jajkiem na twardo i smażonymi anchovies.
  • Satay: Grillowane na węglu drzewnym szaszłyki z mięsa (najczęściej kurczaka lub wołowiny), serwowane z aromatycznym sosem orzechowym.
  • Roti Canai: Cienki, chrupiący placek podawany z różnymi sosami curry. Popularny wybór na śniadanie lub przekąskę.

Klimat i warunki pogodowe

Kuala Lumpur leży w strefie klimatu równikowego, co oznacza wysokie temperatury i dużą wilgotność przez cały rok. Średnie dzienne temperatury wynoszą od 23°C do 33°C, z minimalnymi różnicami między miesiącami. Najcieplej jest zazwyczaj w maju i czerwcu, natomiast najchłodniejsze miesiące to grudzień i styczeń, choć różnice są niewielkie.

Deszcze padają regularnie, a roczna suma opadów wynosi około 3000 mm. Najwięcej deszczu można się spodziewać od października do marca, przy czym listopad bywa szczególnie mokry. Nawet w suchszych miesiącach, jak luty, przelotne opady są częste, dlatego warto mieć pod ręką parasol lub lekką kurtkę przeciwdeszczową.

Wilgotność powietrza jest wysoka przez cały rok, co może potęgować odczucie ciepła, zwłaszcza w ciągu dnia. Słońce świeci przez około 12 godzin dziennie, więc krem z filtrem UV, okulary przeciwsłoneczne i kapelusz to absolutne must-have.

Podczas naszego spaceru po Kuala Lumpur złapała nas tropikalna ulewa – zupełnie nas to nie zdziwiło, bo w tym klimacie deszcz może spaść dosłownie znikąd. Schowaliśmy się na chwilę pod zadaszeniem na jednym z bazarów, ale nie chcieliśmy długo czekać. W końcu deszcz tutaj to bardziej ciepły prysznic niż nieprzyjemna ulewa. 😄

Ruszyliśmy więc dalej, moknąc, ale w dobrych humorach. Warto jednak pamiętać, że nawet jeśli wam deszcz niestraszny, paszporty mogą nie być tak odporne na wilgoć. Dobrym pomysłem jest przechowywanie ich w wodoodpornej saszetce albo woreczku strunowym.

Bezpieczeństwo

Miasto jest ogólnie uważane za bezpieczne dla turystów, jednak jak w każdym dużym mieście, warto zachować ostrożność i przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa.

W miejscach o dużym natężeniu ruchu, takich jak targi, centra handlowe czy środki transportu publicznego, mogą zdarzać się przypadki kradzieży kieszonkowych. Zaleca się noszenie wartościowych przedmiotów w bezpieczny sposób, unikanie eksponowania drogich urządzeń elektronicznych oraz trzymanie torebek i plecaków blisko ciała.

Zdarzają się przypadki, gdy złodzieje na motocyklach wyrywają torebki lub plecaki przechodniom. Aby zminimalizować ryzyko, warto nosić torby po stronie przeciwnej do ruchu ulicznego i unikać spacerów z cennymi przedmiotami w rękach.

Zdarzają się przypadki nieuczciwych taksówkarzy, którzy mogą próbować zawyżać opłaty. Zawsze upewnij się, że taksówkarz włącza taksometr lub korzystaj z renomowanych aplikacji do zamawiania przejazdów, takich jak Grab.

Miejsca, które udało nam się zobaczyć

Mając tylko jeden dzień w Kuala Lumpur, postawiliśmy na intensywne zwiedzanie, żeby jak najlepiej wykorzystać ten krótki czas. Nasz plan zakładał odwiedzenie kilku najbardziej charakterystycznych miejsc, które dają choć namiastkę tego, co oferuje stolica Malezji.

Nie mogliśmy przecież wrócić do domu z samą pieczątką w paszporcie i bez żadnych wspomnień! 😄

St. Anthony’s Catholic Church

Podczas naszego pobytu w Kuala Lumpur mieliśmy okazję zobaczyć Kościół św. Antoniego, położony przy Jalan Robertson, zaledwie kilka kroków od naszego zakwaterowania w The Robertson Kuala Lumpur.

Kościół został założony w 1911 roku, a jego budowa zakończyła się w 1913 roku. Jest to jeden z najstarszych kościołów katolickich w mieście, znany z pięknej architektury neogotyckiej, w tym witraży i strzelistych łuków.

Kościół oferuje msze w kilku językach, odzwierciedlając różnorodność społeczności katolickiej w Kuala Lumpur. Msze odbywają się w języku angielskim, tamilskim i malajskim. Szczegółowy harmonogram mszy można znaleźć na oficjalnej stronie parafii.

Jalan Alor Food Street

To jedno z najbardziej znanych miejsc w Kuala Lumpur, które wieczorami zamienia się w tętniące życiem centrum street foodu. Położona w dzielnicy Bukit Bintang, ulica przyciąga zarówno turystów, jak i mieszkańców, oferując niezliczone lokalne przysmaki.

Jalan Alor najlepiej odwiedzić po zmroku, kiedy ulica rozświetla się kolorowymi lampionami, a z każdego zakątka dochodzą aromaty grillowanych mięs, przypraw i smażonych potraw. To miejsce jest esencją azjatyckiej kuchni ulicznej – gwarne, pełne zapachów i smaków, które ciężko opisać słowami.

Petronas Towers

Podczas naszej wizyty w Kuala Lumpur planowaliśmy odwiedzić Petronas Twin Towers, jednak tego dnia platforma widokowa była niedostępna. Mimo to, skorzystaliśmy z okazji, by zwiedzić Suria KLCC, prestiżowe centrum handlowe zlokalizowane u podstawy wież.

Petronas Twin Towers to ikoniczne bliźniacze wieże o wysokości 452 metrów, które były najwyższymi budynkami na świecie w latach 1998–2004. Obecnie są one najwyższymi bliźniaczymi wieżami na świecie. Zazwyczaj turyści mogą odwiedzić Skybridge na 41. piętrze oraz taras widokowy na 86. piętrze, skąd rozciągają się panoramiczne widoki na miasto. Wieże są otwarte dla zwiedzających od wtorku do niedzieli, w godzinach 9:00–21:00, z ostatnim wejściem o 20:30. Bilety można zakupić online lub w kasie na poziomie Concourse.

Menara Kuala Lumpur

Podczas naszej wizyty w Kuala Lumpur odwiedziliśmy Menara Kuala Lumpur, znaną również jako KL Tower. Jest to jedna z najwyższych wież telekomunikacyjnych na świecie, mierząca 421 metrów, co czyni ją najwyższą w Azji Południowo-Wschodniej.

Mieliśmy okazję podziwiać panoramę miasta z Observation Deck, położonego na wysokości 276 metrów. Widok na Kuala Lumpur był naprawdę imponujący. Bilety na platformę widokową można było zakupić na miejscu, a płatność kartą była akceptowana, co było dla nas wygodne.

Sri Maha Mariamman Temple

Jest to najstarsza hinduistyczna świątynia w mieście, położona na skraju Chinatown przy Jalan Tun H.S. Lee. Aby wejść do tego miejsca, kobieta musi mieć zakryte ramiona. Bez problemu na miejscu można wypożyczyć okrycie.

Świątynia została założona w 1873 roku przez K. Thamboosamy’ego Pillai jako prywatne miejsce kultu dla jego rodziny. W późnych latach 20. XX wieku otwarto ją dla publiczności, a zarządzanie przekazano radzie powierniczej. Obecnie jest to nie tylko najstarsza, ale i najbogatsza hinduistyczna świątynia w Malezji.

Świątynia zachwyca tradycyjną południowoindyjską architekturą z imponującym 22,9-metrowym (75 stóp) pięciopoziomowym gopuramem (wieżą bramną), ozdobionym 228 kolorowymi rzeźbami hinduskich bóstw, stworzonymi przez rzemieślników z Tamil Nadu.

Wewnątrz znajduje się główna sala modlitewna z bogato zdobionymi sufitami oraz sanktuarium poświęcone bogini Mariamman, uważanej za opiekunkę przed chorobami i nieszczęściami. Dodatkowo, w świątyni można zobaczyć srebrny rydwan, używany podczas corocznego festiwalu Thaipusam do procesji z posągami Lorda Murugi i jego towarzyszek do Batu Caves.

Podsumowanie

Szybko przyszło, szybko poszło. Nasz jednodniowy stopover w Kuala Lumpur minął błyskawicznie, ale zostawił po sobie świetne wspomnienia. Mimo ograniczonego czasu udało nam się zobaczyć kilka ikon miasta, spróbować lokalnych smaków i poczuć klimat tej azjatyckiej metropolii.

Z pewnością jest to miejsce, do którego chętnie wrócimy na trochę dłużej – tym razem bez pośpiechu, by lepiej poznać zakamarki Kuala Lumpur i odkryć to, czego nie zdążyliśmy zobaczyć. Jeśli macie okazję na krótki przystanek w tym mieście, zdecydowanie warto skorzystać!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *