This post is also available in:
English
Cześć! 👋
Pobyt w Da Lat był dla nas sporym kontrastem po zgiełku Ho Chi Minh City. To miejsce z zupełnie innym klimatem – dosłownie i w przenośni. Wietrzne i chłodniejsze powietrze sprawiało, że nawet długie spacery były przyjemnością.
Jeśli chcesz przeczytać nasze wrażenia z podróży do Da Lat – jak tam dojechaliśmy, gdzie nocowaliśmy i co nas zaskoczyło – zajrzyj do tego wpisu 👉 kliknij tutaj.
A teraz pora na przegląd miejsc, które udało nam się odwiedzić! 🚶♂️✨
Da Lat Market
wiet. Chợ đà lạt
Da Lat Market to jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w centrum miasta. Znajduje się przy ulicy Nguyễn Thị Minh Khai i jest popularnym punktem zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. To miejsce, gdzie można znaleźć dosłownie wszystko – od świeżych warzyw, owoców, ubrań, po pamiątki i lokalne przysmaki.
My trafiliśmy tu dosyć późno, kiedy część straganów zaczynała się już zwijać. Mimo to, nadal można było poczuć klimat tego miejsca. Zaskoczyła nas ogromna ilość podróbek znanych marek – od ubrań po akcesoria. Na przykład kurtki Alpha Industries za ułamek ceny – jednak zdecydowanie odradzamy kupowanie takich rzeczy. Przewożenie podróbek przez granicę może skończyć się niemiłymi konsekwencjami, więc lepiej unikać takich zakupów.
W środku jest także część z mięsem – tutaj trzeba przygotować się na specyficzne zapachy, bo warunki przechowywania i sprzedaży są inne niż w typowych supermarketach. Może to być lekki szok dla osób przyzwyczajonych do bardziej sterylnych warunków.
Na targu można również znaleźć stragany z street foodem. Serwowane są tu lokalne specjały, więc jest to dobre miejsce, żeby spróbować czegoś nowego. Jednak warto dokładnie przyjrzeć się, jak wygląda higiena na danym stoisku, zanim zdecydujemy się na posiłek.
Lumiere Da Lat – Light Garden
wiet. Vườn Ánh Sáng Lumiere
Lumiere Da Lat to atrakcja, która miała być jednym z bardziej nowoczesnych punktów na naszej mapie zwiedzania. Miejsce reklamuje się jako multimedialny ogród światła, pełen świetlnych instalacji, efektów wizualnych i interaktywnych wystaw.
Na zdjęciach wyglądało naprawdę imponująco, więc postanowiliśmy się tam wybrać. Nasze wrażenia? Całkiem pozytywne, choć – trzeba przyznać – miejsce okazało się mniejsze, niż się spodziewaliśmy. Spacer po wystawach zajął nam mniej czasu, niż zakładaliśmy, co przy dość wysokiej cenie biletu trochę rozczarowało.
Instalacje świetlne są ciekawe, a niektóre z nich naprawdę robią wrażenie, zwłaszcza jeśli lubicie zdjęcia w instagramowym stylu. Kolorowe światła, przestrzenie z lustrami i dynamiczne projekcje sprawiają, że można się poczuć jak w innym wymiarze.
👉 Więcej informacji znajdziesz na oficjalnej stronie internetowej.
Crazy House
wiet. Biệt thự du lịch Hằng Nga
Crazy House w Da Lat to miejsce, które trudno porównać do czegokolwiek, co widzieliśmy wcześniej – nawet w Europie. To prawdziwy architektoniczny labirynt pełen krętych korytarzy, zakamarków i fantazyjnych form, które wyglądają jak żywcem wyjęte z bajki albo snu.
Zaprojektowany przez wietnamską architektkę Đặng Việt Nga, obiekt przypomina połączenie domu, drzewa i jaskini. W środku można znaleźć schody wijące się niczym korzenie, okna o nieregularnych kształtach i mostki zawieszone w powietrzu. Całość sprawia wrażenie, jakby budynek wyrósł organicznie z ziemi, a nie został stworzony ręką człowieka.
Nasze wrażenia? Fajne miejsce do eksplorowania! Spędziliśmy tu dobrą godzinę, błądząc po różnych pomieszczeniach i odkrywając kolejne ukryte przejścia. Crazy House to nie tylko atrakcja turystyczna, ale także działający hotel – można tu wynająć pokój i spędzić noc w naprawdę nietypowych wnętrzach.
Niektóre ścieżki, zwłaszcza te na wyższych poziomach, mogą być trochę stresujące dla osób z lękiem wysokości – są wąskie, kręte i pozbawione barierek. Warto więc mieć to na uwadze, szczególnie jeśli podróżujecie z dziećmi.
👉 Więcej informacji znajdziesz na oficjalnej stronie internetowej.
Lam Dong Administrative Center
wiet. Trung tâm Hành chính tỉnh Lâm Đồng
Może się wydawać dziwne, że wpisujemy na listę atrakcji budynek administracyjny, ale Lam Dong Administrative Center w Da Lat to coś więcej niż tylko urząd. Co wyróżnia ten obiekt? Przede wszystkim taras widokowy, który oferuje panoramę miasta z zupełnie innej perspektywy.
Budynek jest dość futurystyczny jak na standardy tego regionu – wyróżnia się na tle bardziej klasycznej architektury Da Lat. Jego konstrukcja przypomina nowoczesne biurowce, ale to właśnie widok z górnych pięter jest tutaj największą atrakcją.
Dalat Railway Station
wiet. Ga Đà Lạt
Dalat Railway Station to zabytkowa stacja kolejowa zbudowana w latach 30. XX wieku, uważana za jedną z najlepiej zachowanych stacji z czasów kolonialnych w Wietnamie. Architektura obiektu łączy w sobie elementy francuskiego stylu art deco z lokalnymi akcentami, co rzeczywiście przyciąga wzrok.
Mimo że obiekt jest ciekawy architektonicznie, to jednak nie zrobił na nas większego wrażenia. Na pewno jest to miejsce dla miłośników historii i fotografii, bo można tutaj uchwycić kilka naprawdę klimatycznych ujęć – zwłaszcza z zabytkowym pociągiem stojącym na bocznym torze.
Stacja służy teraz głównie jako atrakcja turystyczna, a nie punkt przesiadkowy, więc ruch pociągów jest znikomy.
Valley Of Love
wiet. Thung lũng Tình Yêu
Dolina Miłości to jedno z bardziej znanych miejsc w Đà Lạt, które przyciąga głównie lokalnych turystów. Położone jest zaledwie 5 kilometrów od centrum miasta i otoczone wzgórzami oraz sosnowymi lasami. Idealne na spacery, chociaż podczas naszej wizyty pogoda nie do końca sprzyjała – mżawka trochę ograniczyła zwiedzanie.
W dolinie znajduje się jezioro Da Thien, przy którym można wypożyczyć łódki w kształcie łabędzi – pomysłowe, chociaż dość kiczowate. My ograniczyliśmy się do spacerów, bo deszcz skutecznie zniechęcił nas do pływania. Po drodze natrafiliśmy na labirynt z żywopłotu i mostki idealne do zdjęć – widać, że miejsce jest przygotowane głównie pod turystów szukających atrakcji do social mediów.
Kasjerka przy wejściu pozytywnie nas zaskoczyła – doradziła, żebyśmy poczekali 15 minut, bo bilety będą wtedy tańsze. Udało się więc trochę zaoszczędzić, co zawsze na plus.
Samo miejsce jest dość rozległe, więc warto przygotować się na dłuższy spacer i zabrać coś przeciwdeszczowego – pogoda tutaj potrafi się szybko zmieniać. Europejskich turystów było niewielu, a większość odwiedzających to lokalne wycieczki. Z jednej strony dodało to autentyczności, z drugiej – momentami bywało tłoczno.
Ogólnie dolina była całkiem przyjemna, chociaż plastikowe dekoracje trochę psuły klimat. Mimo wszystko warto tu zajrzeć, zwłaszcza jeśli lubicie naturę i chcecie odpocząć od miejskiego zgiełku.
Tuyen Lam Lake Spillway
wiet. Đập tràn Hồ Tuyền Lâm
Zapora jeziora Tuyen Lam to miejsce, które przyciąga przede wszystkim swoją spokojną atmosferą i malowniczym otoczeniem. Położone w pobliżu jeziora Tuyền Lâm, jest jednym z tych punktów, gdzie można na chwilę zwolnić i po prostu nacieszyć się naturą.
Najbardziej charakterystycznym elementem tego miejsca jest niewielki, kaskadowy wodospad – coś w rodzaju stopniowego przelewu, gdzie woda spływa po betonowych szczeblach. To właśnie ten spływ nadaje miejscu dodatkowego uroku, zwłaszcza gdy słońce odbija się w wodzie.
Obok znajduje się przyjemna kawiarnia, do której trzeba było zapłacić symboliczną opłatę za wejście.
Kokoro cà phê
Kokoro Cà Phê to miejsce w Da Lat, które wyróżnia się swoim japońskim stylem. Jest to kawiarnia połączona z ogrodem inspirowanym tradycyjną japońską estetyką. Idealne miejsce na chwilę relaksu i zrobienie klimatycznych zdjęć.
Zamówiliśmy tutaj kawę, choć komunikacja z obsługą była nieco utrudniona – po angielsku mówili bardzo podstawowo. Mimo to – wszystko udało się załatwić bez problemów. Można było zapłacić kartą, co w Da Lat wcale nie jest takie oczywiste.
Mimo że miejsce ma ogromny potencjał, byliśmy jedynymi gośćmi na całym obiekcie. Może to kwestia pory dnia albo sezonu, ale cisza i spokój były z jednej strony atutem, a z drugiej sprawiały, że miejsce wydawało się trochę opustoszałe.
Polecamy zajrzeć, jeśli ktoś ma ochotę na spokojny przystanek z kawą w pięknym otoczeniu. Idealne na chwilę oddechu w trakcie zwiedzania!
Lam Vien Square
wiet. Quảng trường Lâm Viên
Skwer Lam Vien to jedno z centralnych miejsc w Đà Lạt, które łączy funkcje rekreacyjne, handlowe i rozrywkowe. Plac znajduje się nad brzegiem malowniczego jeziora Xuân Hương.
Co od razu rzuca się w oczy, to charakterystyczne, futurystyczne konstrukcje – ogromny kwiat artystycznie przypominający żółty słonecznik oraz zielona szklana bryła w kształcie pąka kwiatu. Obie struktury są jednocześnie punktami orientacyjnymi i popularnym tłem do zdjęć. Pod placem znajduje się galeria handlowa, gdzie można zrobić zakupy.
Spacerując po okolicy, można też zatrzymać się nad jeziorem Xuân Hương. To świetne miejsce na krótki odpoczynek, zwłaszcza że wokół znajdują się ławki i małe alejki spacerowe.
Cam Ly Airport
wiet. Sân bay Cam Ly
Lotnisko Cam Ly to dawny obiekt położony w Da Lat, które obecnie nie obsługuje już komercyjnych lotów. Zostało zbudowane w czasach kolonialnych i przez lata służyło głównie jako baza wojskowa oraz lotnisko dla małych samolotów cywilnych.
Lotnisko zakończyło swoją działalność pasażerską wiele lat temu i dziś pełni funkcje bardziej symboliczne niż praktyczne. Dla niektórych turystów może być ciekawostką historyczną, zwłaszcza że jego położenie w górzystym terenie dodaje mu unikalnego charakteru.
Obiekt jest rzadko odwiedzany i raczej nie figuruje na listach głównych atrakcji turystycznych Đà Lạt. Dla pasjonatów historii lotnictwa czy miłośników opuszczonych miejsc może jednak stanowić interesujący punkt do krótkiego zatrzymania się i zrobienia kilku zdjęć.
Podsumowanie i wyruszamy na długą podróż autokarem
Za nami kilka intensywnych dni spędzonych w Da Lat – pełnych spacerów, zwiedzania i odkrywania zakamarków tego górskiego regionu. Widoki były świetne, choć pogoda mogłaby dopisać bardziej.
No cóż, gdyby tylko jedzenie bardziej przypadło nam do gustu, pewnie zostalibyśmy na dłużej! 😅 Mimo tego, Da Lat na pewno pozostanie w naszej pamięci jako miejsce z klimatem i wyjątkowymi krajobrazami.
Teraz czas ruszyć dalej. Przed nami kolejny przystanek – Đà Nẵng. Tym razem czeka nas długa, 20-godzinna podróż autokarem, więc zapowiada się nowa przygoda, o której przeczytacie w następnej części naszej relacji. 🚍 ✨